Wprowadź powiew świeżości do swojej pielęgnacji. Już czas, by w Twojej kosmetyczce zagościły nowe produkty. Zobacz, jakie trendy pielęgnacyjne są na topie w 2024 roku – i co dzięki nim możesz zyskać.
Minimalizm kosmetyczny, czyli mniej znaczy więcej
Jesteśmy jednak dalecy od zachęcania Cię do rzucenia się w wir nieprzemyślanych zakupów. Minimalizm kosmetyczny, który jest silnym trendem w tym roku skłania do tego, by kupować bardziej świadomie. Zamiast zaopatrywać się w dziesiąty krem do twarzy, tym razem skoncentrujmy się na jakości, a nie na ilości. Wcale nie potrzebujemy wielu kosmetyków, by cieszyć się atrakcyjnym wyglądem. Już jeden produkt jest w stanie odmienić stan naszej skóry na lepsze, jeśli tylko ma konkretny skład z dobrymi składnikami aktywnymi.
Co więcej, minimalistyczna pielęgnacja daje naszej skórze odetchnąć. Nie obciążamy jej kolejnymi warstwami kosmetyków, tym samym unikamy niepotrzebnych podrażnień i odczynów alergicznych. Trudno sobie wyobrazić bezpieczniejszy sposób pielęgnacji skóry wrażliwej i problematycznej.
Minimalizm kosmetyczny jest też wyrazem troski o środowisko. Chociaż branża kosmetyczna prężnie się rozwija i nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej, jako konsumenci swoimi świadomymi wyborami możemy wpływać na decyzje producentów. Działajmy więc z myślą o naszym zdrowiu i naszej planecie.
Zwrot ku naturze
Natura kojarzy nam się z tym, co zdrowe i bezpieczne – i pomaga nam się odstresować. Rośnie też świadomość konsumentów na temat wpływu chemicznych składników na zdrowie. Nic więc dziwnego, że kosmetyki naturalne stały się wiodącym trendem w pielęgnacji w roku 2024. Produkty bogate w naturalne składniki – roślinne oleje, masła, ekstrakty, a także witaminy i minerały, pielęgnują naszą skórę zgodnie z jej naturalnym rytmem. Wspierają zachodzące w niej procesy i pomagają jej prawidłowo funkcjonować, tak by mogła odzyskać i utrzymać dobrą kondycję.
Naturalne kosmetyki pięknie wpisują się we wspomnianą ideę minimalizmu. Mają z reguły dość proste składy i pozwalają nam uniknąć nakładania na skórę zbędnej chemii. Co ważne, naturalne komponenty działają skutecznie i kompleksowo – często zdarza się, że jeden składnik wykazuje wiele pożytecznych właściwości, tak jak przykładowo masło shea, które nawilża, zmiękcza i regeneruje skórę, a do tego łagodzi jej podrażnienia i stany zapalne.
Czy naturalne kosmetyki mogą być dobrym wyborem dla osób z wrażliwą skórą, atopików i alergików? Oczywiście! Osoby borykające się z problemami dermatologicznymi z pewnością znajdą odpowiednie dla siebie produkty. I tutaj przechodzimy do kolejnego trendu panującego w 2024 roku – wybieranie personalizowanych kosmetyków.
Produkty stworzone dla Twoich potrzeb
Czy spotkałaś się z kiedyś z tym, że gorąco polecany przez kogoś kosmetyk wcale nie spowodował na Twojej skórze efektu wow? Hitowa odżywka do włosów okazała się przeciętna? Mogło się tak stać nie dlatego, że miałaś do czynienia ze słabymi produktami, a po prostu z kosmetykami, które nie trafiły w Twoje potrzeby.
Aby więc uniknąć rozczarowania, dobrze jest wybierać produkty pod siebie: czyli wsłuchać się w aktualne potrzeby swojej skóry i włosów. Zamiast uniwersalnych produktów, sięgać po te dedykowane konkretnym problemom.
Spersonalizowana pielęgnacja bez wątpienia przyniesie lepsze efekty, niż przypadkowo dobrana – warto więc dostosować ją do swoich potrzeb.
Odbudowa bariery hydrolipidowej
Mocna i spójna bariera hydrolipidowa jest kluczem do zdrowej skóry. Chroni ją bowiem przed nadmierną utratą wody oraz działaniem czynników zewnętrznych, np. drobnoustrojami, wolnymi rodnikami. Odgrywa też rolę w opóźnianiu procesów starzenia.
Niestety wskutek błędów pielęgnacyjnych bariera hydrolipidowa może zostać naruszona. Objawami jej uszkodzenia są: suchość, zaczerwienienie, swędzenie i podrażnienie skóry. U niektórych osób może też dojść do wzmożonej produkcji sebum przez gruczoły łojowe skóry, a z czasem nawet do rozwoju trądziku czy łojotokowego zapalenia skóry.
Dlatego pielęgnacja w roku 2024 kładzie duży nacisk na odbudowę bariery hydrolipidowej skóry. Zwraca uwagę na takie aspekty, jak:
- regularne nawilżanie skóry twarzy i ciała. W kosmetykach warto szukać komponentów naśladujących składniki, które naturalnie występują w skórze i odpowiadają za jej nawilżenie. Są to np. mocznik, kwas hialuronowy, naturalny czynnik nawilżający, skwalan, ceramidy,
- łagodne, ale dokładne oczyszczanie. Unikamy silnych detergentów i alkoholu, które mogłyby przesuszyć skórę. Zamiast tego sięgamy po naturalne olejki, żele i pianki,
- delikatne złuszczanie. Peelingi gruboziarniste warto zamienić na delikatniejsze peelingi enzymatyczne, ponadto nie zaleca się wykonywać zabiegu złuszczania zbyt często,
- stosowanie ochrony przeciwsłonecznej. Kremy z filtrem UV powinny być stosowane przez cały rok, a nie tylko latem.
Zalecenia te są również bardzo ważne w przypadku pielęgnacji skóry głowy, co uświadamia nam skinifikacja.
Skinifikacja
Czym jest skinifikacja? To nowy, gorący trend, którego głównym założeniem jest to, że o naszą skórę głowy powinniśmy dbać z taką samą starannością, jak o skórę twarzy. W końcu to od kondycji skalpu zależy w głównej mierze stan naszych włosów. Jeśli zależy nam na tym, aby włosy rosły zdrowe i mocne, powinniśmy przyłożyć dużą wagę do pielęgnacji skóry głowy.
Tak samo, jak przy dbaniu o cerę, w przypadku skóry głowy również niezwykle istotne jest utrzymanie równowagi bariery hydrolipidowej. Jeśli jest zachwiana, mogą pojawić się takie objawy, jak łuszczenie, świąd, podrażnienie i łojotok. Może też dojść do wzmożonej utraty włosów wskutek zablokowania mieszków włosowych martwym naskórkiem i łojem lub w wyniku drapania swędzącego skalpu. Utrzymujący się stan zapalny może także powodować, że włosy zaczną szybciej przechodzić w fazę zanikania (katagenu).
Dlatego ze skórą głowy powinniśmy obchodzić się tak samo, jak z naszą cerą. Łagodnie ją oczyszczać i uważać na wysuszające składniki kosmetyków. Nawilżać tymi samymi składnikami aktywnymi, którymi nawilżamy twarz. Wreszcie, powinniśmy intensywnie odżywiać skalp za pomocą masek i wcierek oraz wykonywać masaż, aby wspomóc mikrokrążenie. Produkty, których używamy, powinny być dostosowane do potrzeb skóry głowy, co pozwoli wspierać walkę z jej problemami – np. wypadaniem włosów lub łojotokowym zapaleniem skóry.
Podsumowanie
Pielęgnacja w 2024 roku to pielęgnacja uproszczona, ale świadoma. Podążając tropem za panującymi trendami, z pewnością uda nam się dobrać ulubione kosmetyki. Od czego zacząć? Od rozpoznania aktualnych potrzeb skóry i włosów, a następnie poszukiwania kosmetyków, które na nie odpowiedzą. Dla każdego ulubiony kosmetyk może oznaczać co innego, warto więc dobierać produkty pod kątem indywidualnych potrzeb i upodobań, zwracając przy tym uwagę na jakość.
Bibliografia:
1. Hexsel D., Soiremann M., Cosmeceuticals or cellulite, Elsevier, 2011.
2. Klimowicz A., Zielonka J., Turek M., Nowak A., Substancje pochodzenia naturalnego stosowane w terapii cellulitu, Borgis, 2015.